W Katalonii szopki są bardzo istotnym elementem Świąt. Można je obejrzeć w centrum miasta (wspominałam o tym tutaj), w kościołach, w szkołach oraz praktycznie w każdym domu. Na kiermaszach świątecznych są duże stoiska z akcesoriami do szopek.
Ale jest jeden istotny element, który wyróżnia szopki katalońskie od innych. A są to... postacie robiące kupę :) Jak do tej pory żaden Katalończyk nie wyjaśnił mi dokładnie skąd wziął się ten zwyczaj, ale nie wyobrażają sobie szopek bez tych figurek... Kiedy otrzymam wiarygodne wyjaśnienie, napiszę o tym. A na razie kilka zdjęć poglądowych.
I jeszcze wersja z wosku:
Komentarze, które ukazały się na stronie http://barcelonazdzieckiem.blox.pl
2012/12/16 13:12:27
Podobne szopki są bardzo popularne również w Prowansji, choć na szczęście nie ma w nich postaci robiącej kupę.
Są za to typowo prowansalskie element - kobieta z dynią, zbieracz lawendy, dzik, świnia szukająca trufli...
Są za to typowo prowansalskie element - kobieta z dynią, zbieracz lawendy, dzik, świnia szukająca trufli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz