Tak naprawdę w Katalonii nie przychodzi do dzieci Św. Mikołaj. Być może ma za daleko z Laponii... Ale na szczęście dzieci nie są pozbawione prezentów, choć nic za darmo...
W Katalonii jest Caga Tió, czyli Wujek Pieniek. Wujka karmimy dobrze przez cały Adwent, a wtedy w Wigilię Wujek.... zrobi kupę. Tak, tak, jeśli dzieci zachowywały się dobrze to kupę będą stanowiły prezenty, a jeśli nie, z pieńka wyjdzie tylko węgiel...
A oto i Caga Tió (a raczej całe ich stado):
Komentarze, które ukazały się na stronie http://barcelonazdzieckiem.blox.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz