Szklanka mleka? Jogurtu? Mleczko kokosowe? Napój ryżowy?
Nie, nie, Moi Drodzy, to horchata de chufa, czy jak ktoś woli orxata de xufa po walencjańśku i katalońsku. Można ją kupić niemal w każdym sklepie spożywczym i wypić szklankę dla ochłody.
Jest to wywar z bulw migdała ziemnego, wody i cukru. I podobno to samo zdrowie: fosfor, wapń, magnez, żelazo, witaminy wszelakie. Ułatwia trawienie i nie zawiera laktozy ani glutenu. W smaku przypomina mi sok z marchewki.
Nasza półtora letnia Maluszka szklankę pochłania w pół minuty :)
Polecam jednak horchatę nie z kartonika ze sklepu, ale w horchateria, czyli lokalu specjalizującym się w wyrobie tego napoju. Podobno najlepsza jest w Tio Che na Rambli Poblenou.
View Larger Map
Post opublikowany na stronie http://barcelonazdzieckiem.blox.pl 28 czerwca 2013 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz