Dziś o Katalonii trochę statystycznie...
Czy wiecie ilu obcokrajowców mieszka w Katalonii? W Barcelonie w metrze słychać wiele języków, ale czasem trudno odróżnić mieszkańców od turystów. Tym bardziej w całym regionie trudno ocenić na oko ilość obcokrajowców. Część łatwo odróżnić "akustycznie" (język, w jakim rozmawiają), czasem po ubiorze, a czasem po wyglądzie (moje rysy słowiańskie zawsze mnie zdradzą :) ). Często jednak imigranci świetnie się wtapiają w otoczenie i pomocna może być tylko statystyka. Dziś więc sięgnęłam do sprawdzonych źródeł, czyli daneych oficjalnych i urzędowych.
Imigranci w Katalonii - prowincje
Według Katalońskiego Urzędu Statystycznego Idescat w 2016 roku w Katalonii mieszkało 1 104 782 obcokrajowców (osób nieposiadających hiszpańskiego obywatelstwa, ale z prawem stałego pobytu), co stanowiło prawie 15% całej populacji Katalonii. Większość tych osób mieszka w prowincji Barcelona (66%), w Tarragonie i Gironie odpowiednio po 13%, a najmniej w prowincji Lleida (8%). Jeśli chodzi o rozkład na poszczególne prowincje to dane nie są zaskakujące, większość osób wybiera Barcelonę i jej okolice. Duża aglomeracja, dobrze skomunikowana, centrum biznesowe, kulturalne, szkoły międzynarodowe, uczelnie... Przyznam jednak, że jak dla mnie 15% obcokrajowców w regionie to całkiem sporo i jest to bardzo pozytywne. Różnorodność, międzynarodowość, wiele kultur i języków...Imigranci w Katalonii - kontynenty
A skąd przybyli obcokrajowcy, którzy osiedlili się w Barcelonie?
Ponad 420 tysięcy imigrantów pochodzi z krajów Unii Europejskiej, co stanowi 38% wszystkich obcokrajowców i jednocześnie 6% całej populacji Katalonii. W sumie imigranci z UE i pozostałych krajów Europy stanowią 43% wszystkich obcokrajowców. Na dalszych miejscach są: Afryka (26% wszystkich imigrantów), Ameryki (17% imigrantów) i Azja (14%).
Imigranci w Katalonii - kraj pochodzenia
Biorąc pod uwagę kraj pochodzenia imigrantów, 20% wszystkich imigrantów w Katalonii pochodzi z Maroka (czyli stanowią 3% wszystkich mieszkańców Katalonii), na kolejnych miejscach są: Rumunia (12% wszystkich imigrantów), Włochy (7%), Chiny (5%) i Francja (4%). Polska zajmuje 11 miejsce (21662 osoby, co stanowi 2% wszystkich imigrantów).Imigranci w Katalonii i Barcelonie
Spojrzałam jeszcze dla porównania jak wygląda struktura imigracji (wg kraju pochodzenia) w całej Katalonii i w prowincji Barcelona.
Marokańczycy są w obu przypadkach najliczniejszą grupą, ale w Barcelonie na drugim miejscu są Włosi, na trzecim Chiny, a obywatele Rumunii dopiero na czwartym miejscu. Nie jest zresztą tu tajemnicą, że Rumuni nie mają najlepszych notowań. Tak jak w Holandii często spotykałam się z dość negatywną reakcją na moje polskie pochodzenia, tak w Hiszpanii miejsce to zajmują Rumuni. Postrzeganie innych nacji to już temat na oddzielny post, ale wspomnę tylko, że na szczęście Polacy cieszą się dobrą opinią wśród Katalończyków.
Wszystkie dane pochodzą ze strony
https://www.idescat.cat/pub/?id=aec&n=272&lang=es&t=2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz