O katalońskich tradycjach związanych ze świętem Trzech Króli pisałam już tutaj, teraz uzupełnienie dotyczące sfery kulinarnej. Otóż w 6 stycznia katalońskie rodziny zasiadają przy specjalnym cieście - el roscón de Reyes. Jest to ciasto drożdżowe w kształcie obważanka, zazwyczaj nadziewane marcepanem lub kremem śmietankowym, przyozdobione suszonymi owocami.
Do ciasta dołączona jest korona, a w środku znajdują się dwie niespodziankami. Pierwsza to figurka króla, kto na nią trafi w swoim kawałku ciasta zostaje mianowany królem i otrzymuje koronę. Natomiast kto natrafi na suche ziarenko bobu musi zapłacić za el roscón.
U nas w tym roku Maluszek już w pierwszym kawałku znalazł króla, natomiast sprawa płatności za ciasto nadal jest nierozstrzygnięta, gdyż ziarenko bobu wciąż pozostaje w niezjedzonej części el roscón...
Komentarze, które ukazały się na stronie http://barcelonazdzieckiem.blox.pl
2013/01/06 20:59:36
Mniej więcej takie samo ciasto podaje się na święto Trzech Króli w moim kącie Francji. W pozostałych częściach kraju je się w tym czasie galette des rois z ciasta francuskiego z kremem z migdałów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz